wtorek, 26 listopada 2013

święty Antoni

Pół roku szukałam koperty ze zdjęciami.
Zrobiłam porządek we wszystkich szufladach.
Byłam przekonana, że w jednej z nich je znajdę.
Przeszukałam dwa worki z makulaturą.
Byłam pewna, że tam są, wrzucone przypadkiem.
Odstawiłam szafy.
Wymiotłam kurz spod łóżka.
Bo na pewno tam wpadły.

Dziś wyciągnęłam je z torebki, którą noszę od roku.
Święty Antoni, choć nieproszony, na pewno zadziałał, ucieszony z tego, że zrobiłam porządek w szufladach. No i pod łóżkiem...

13 komentarzy:

  1. Fajnie, że się znalazła zguba:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak się coś zgubi najlepiej jest pomodlić się do Antoniego :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Antoni pomaga :) szkoda że nie ma nowych wpisów

    OdpowiedzUsuń
  4. Wiecie może czy blog został gdzieś przeniesiony ?

    OdpowiedzUsuń
  5. Szkoda, ja robiłem kiedyś bardzo podobne kartki i wszystkim się bardzo podobały, polecam spróbować.

    fotowoltaika łódź

    OdpowiedzUsuń
  6. A w jaki sposób robi się takie klimatyczne kartki ?


    zbiornik p

    OdpowiedzUsuń
  7. Na yt jest pełno poradników, wbrew pozorom nie jest tak trudno :]

    bramy wjazdowe łódź

    OdpowiedzUsuń
  8. Mi się podobają chociaż nie tak bardzo, inne motywu lepiej wpadają w mój gust :]


    producent okien dachowych

    OdpowiedzUsuń
  9. Oh od tego minęło już sporo czasu niestety ;/

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja też często tak mam, że to czego szukam znajduje praktycznie pod ręką :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja zawsze "wołam" św. Antoniego i zawsze pomagał!!

    OdpowiedzUsuń